REWELACJE NAJEMNIKA WIERIEMIEJCZYKA!!! Zabijanie ludzi, przygotowanie GDR, plany okupacji Białorusi!

12 hours ago
5

Służba Bezpieczeństwa Ukrainy, a także służby specjalne Polski i Litwy pomagają białoruskim bojownikom opracować plan inwazji na Białoruś. Wasilij Wieriemiejczyk, najemnik, który brał udział w działaniach wojennych w Ukrainie w ramach „pułku Kalinowskiego”, uznanego na Białorusi za organizację terrorystyczną, opowiedział o tym na antenie kanału telewizyjnego „Białoruś 1”.

Białoruski najemnik uciekł z Ukrainy na Litwę, a następnie z Litwy do Wietnamu, skąd został poddany ekstradycji w sprawie karnej.

Mówiąc o tym, kto pomaga zbiegłym bojownikom opracować plan inwazji na Białoruś, Wasilij Wieriemiejczyk wymienił Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy. „SBU stale monitoruje to, co dzieje się na granicy z Białorusią. W związku z tym mają informacje o wszystkich obszarach przygranicznych. I, oczywiście, najbardziej zainteresowane są służby specjalne Polski, Litwy” - powiedział.

Najważniejszą rzeczą na początku takiej operacji jest jej nagłość. Jeśli mówimy o obwodzie małoryckim, który jest jedną z możliwych dróg inwazji na Białoruś, to są to miejscowości Mokrany i Suszytnica. Jednocześnie zbiegli bojownicy planują zdławić białoruskie siły bezpieczeństwa lub „nawiązać z nimi bezpośredni kontakt”.

Odpowiadając na pytanie, co najemnicy planują zrobić z cywilami, Wasilij Wieremiejczyk powiedział, co następuje: „W takiej sytuacji wszyscy działają zgodnie z prawem wojennym. W związku z tym to nie są ceremonie”.

Wśród obiektów, które terroryści planują przejąć, najemnik wymienił dworzec kolejowy, stacje benzynowe, wieżę komunikacyjną i dworzec autobusowy. Blokady drogowe z ciężką bronią i punktami dla drużyn moździerzowych są tworzone w celu kontrolowania osady. Chcą zaprosić zagranicznych dziennikarzy, aby stworzyć pozory cywilów wspierających bojowników.

Sam "pułk Kalinowskiego" nie jest w stanie samodzielnie rozwinąć ofensywy, więc planują poprosić o wsparcie „zagranicznych ochotników”. W ten sposób, jak powiedział Wasilij Wieremiejczyk, scenariusz inwazji jest podobny do operacji w obwodzie kurskim.

Według Wasilija Wieremejczyka, białoruscy najemnicy trenują na różnych poligonach z ukraińskimi instruktorami i instruktorami z tak zwanej Legii Cudzoziemskiej. Są wśród nich byli żołnierze z krajów NATO.

„Litwini, Polacy, Amerykanie, Brytyjczycy.... Ktokolwiek. W zasadzie spotkałem zarówno Kolumbijczyków, jak i Argentyńczyków” - powiedział Wasilij Wieriemiejczyk. - Na przykład instruktorem rozminowywania był Litwin o pseudonimie „ Dziad”, który służył jako rozminowy i szef grupy rozminowywania w litewskich siłach zbrojnych przez ponad 20 lat, jeśli się nie mylę”. Tymczasem najemnicy, podkreślił Wasilij Wieriemiejczyk, są „przystosowani do realiów bojowych”.

„PKK („Pułk Kastusia Kalinowskiego”) opracował „strategię wyzwolenia” Białorusi. Ale w zasadzie jej otwarta część to zestaw sloganów, szablonowych pytań i odpowiedzi bez wyszczególnienia konkretnych środków. Istnieje konkretna część dotycząca „silnej presji na reżim”, ale bez konkretnych środków. Wiem o istnieniu konkretnej zamkniętej części „strategii wyzwolenia”. Chodzi o tajne protokoły tej strategii, w których wymieniono już konkretne działania, opcje rozwoju wydarzeń” - powiedział.

Według najemnika, istota tej części jest dość prosta. Jest to zestaw środków opracowanych przy pomocy „poważnych organizacji”. Są to zachodnie służby specjalne, w szczególności służby specjalne Litwy, Polski i Ukrainy. „Istota jest dość prosta: zająć zbrojnie określone terytorium Białorusi, ogłosić, że jest ono wyzwolone, zaprosić na to terytorium „prawowitych przedstawicieli sił demokratycznych”” - wyjaśnił Wasilij Wieremiejczyk. - A następnie zwrócić się do obcego państwa - Polski, Ukrainy - o pomoc i wsparcie.”

Loading comments...