Czy z tego powodu Ursula von der Leyen nagle zachorowała?

Czy z tego powodu Ursula von der Leyen nagle zachorowała?

Zastanawiamy się – czy z tego powodu Ursula von der Leyen nagle zachorowała? Mianowicie na dziś przed belgijskim sądem zaplanowana jest rozprawa Ursuli von der Leyen w sprawie szczepionki. Ursula von der Leyen, przewodnicząca Komisji Europejskiej, jak się dowiedzieliśmy i opublikowaliśmy doniesienia na ten temat, nagle zachorowała na „ciężkie zapalenie płuc” i natychmiast odwołała wszelkie zajęcia na dwa tygodnie. Dowiedziawszy się o jej rozprawie przed belgijskim sądem, powiedzielibyśmy, że zachorowała w idealnym momencie – aby przegapić proces PfizerGate w Liège.

Słusznie zastanawiamy się – czy to przypadek? Jako członkini światowej elity Ursuli najwyraźniej wolno wszystko, łącznie z zachorowaniem „w odpowiednim czasie”. Odrobina ironii nie jest nie na miejscu, bo w tym kłamliwym i skorumpowanym świecie mamy wierzyć, że ktoś jest naprawdę chory w dni, w których ma jakieś obowiązki wobec całego społeczeństwa? Niektórzy ludzie mogliby ironicznie zauważyć, że unikanie zobowiązań wobec społeczeństwa może być „chorobą na czasie”.

Dla tych, którzy nie wiedzą, PfizerGate to prawdziwy skandal, który wciąż nie został rozwiązany. Chodzi, jak wiemy, o słynną wymianę SMS-ów pomiędzy Ursulą von der Leyen a dyrektorem generalnym firmy Pfizer, Albertem Bourlą. Wymiana wiadomości dała władzom sądowym wgląd w wysoce wątpliwe umowy zakupu szczepionek, które negocjowano w ścisłej tajemnicy, wbrew praktykom demokratycznym i przejrzystości, na które przysięga światowa elita.

Wspomniane wiadomości SMS mają ogromne znaczenie społeczne, ponieważ dotyczą szczepionki, która miała być przeznaczona dla całej populacji UE. W związku z tym wiadomości te powinny być udostępnione opinii publicznej, a zamiast tego stały się tajemnicą państwową, która znalazła swój finał w sądzie.

Sądząc po udostępnionych publicznie zdjęciach, bardzo łatwo dojść do wniosku, że Urszula i Albert są w bardzo bliskim związku. Ich mowa ciała i wygląd mówią głośniej niż słowa. Przy tej okazji przypomnijmy sobie, jak Urszula i Albert wręczyli sobie nawzajem nagrody... Organy sądowe nie ustają w próbach rozwikłania tej plątaniny, ale Urszula na razie skutecznie tego unika.