John Whitehead: Lepiej uważaj, bo państwo inwigilacyjne tworzy listę, a ty na niej jesteś .

4 months ago
177

John Whitehead: Lepiej uważaj, bo państwo inwigilacyjne tworzy listę, a ty na niej jesteś .

„Widzi cię, kiedy śpisz

On wie, kiedy nie śpisz

On wie, czy byłeś dobry, czy zły

Bądź więc dobry, na litość boską!”

- „Święty Mikołaj przyjeżdża do miasta”

Lepiej uważaj – lepiej się nie dąsaj – lepiej nie płacz – bo powiem ci dlaczego: w te Święta inwigilacja robi listę i sprawdza ją dwa razy, i nie ma znaczenia, czy byłeś dobry, czy zły.

Będziesz na tej liście, czy ci się to podoba, czy nie.

Masowa inwigilacja jest wersją państwa cienia.

Geofencing włoków. Centra fuzyjne. Inteligentne urządzenia. Ocena zagrożeń behawioralnych. Listy obserwacyjne dotyczące terroryzmu. Rozpoznawanie twarzy. Infolinie dotyczące zgłaszania nieprawidłowości. Skanery biometryczne. Prewencyjna walka z przestępczością. Baza danych DNA. Eksploracja danych. Technologia prekognitywna. Drony. Aplikacje do śledzenia kontaktów. Czytnik tablic rejestracyjnych. Przegląd mediów społecznościowych. Wieże obserwacyjne.

Wszystko to prowadzi do świata, w którym przeciętny obywatel jest obecnie inwigilowany, szpiegowany i monitorowany codziennie przez ponad 20 różnych typów rządów i korporacji.

Big Tech w połączeniu z Wielkim Rządem stał się Wielkim Bratem.

Każdego dnia i w każdej sekundzie Amerykanie są szpiegowani przez rozległą sieć cyfrowych podglądaczy, elektronicznych podsłuchiwaczy i robotycznych wykrywaczy.

Ta przerażająca nowa era szpiegostwa rządowego/korporacyjnego – podczas której jesteśmy podsłuchiwani, obserwowani, śledzeni, mapowani, kupowani, sprzedawani i wybierani na cel – stała się możliwa dzięki globalnej armii technokratów, ośrodków syntezy jądrowej i podglądaczy.

Rozważmy tylko małą próbkę narzędzi używanych do śledzenia naszych ruchów, monitorowania naszych wydatków i identyfikowania sposobów, w jakie nasze myśli, działania i kręgi społeczne mogą wylądować na rządowej czarnej liście, niezależnie od tego, czy zrobiliśmy coś złego, czy nie.

Śledzą Cię na podstawie Twojego telefonu i Twoich ruchów : Telefony komórkowe stały się de facto szpiegami, zapewniającymi stały strumień cyfrowych danych lokalizacyjnych dotyczących ruchów i podróży użytkownika. Na przykład 6 stycznia FBI wykorzystało dane geofencingu do zidentyfikowania ponad 5000 urządzeń mobilnych (i ich właścicieli) na obszarze o powierzchni 10 akrów otaczającym Kapitol. Ta najnowsza taktyka nadzoru może wylądować w więzieniu za znalezienie się w niewłaściwym miejscu o niewłaściwym czasie.

Policja używa także symulatorów telefonów komórkowych do masowej inwigilacji protestów bez konieczności posiadania nakazu przeszukania. Ponadto agenci federalni mogą teraz korzystać z różnych metod hakowania, aby uzyskać dostęp do działań wykonywanych na komputerze i „zobaczyć” wszystko, co widzisz na monitorze. Hakerskie złośliwe oprogramowanie można również wykorzystać do zdalnego aktywowania kamer i mikrofonów, zapewniając kolejną możliwość wglądu w rzeczy osobiste ofiary.

Śledzą cię na podstawie twojego DNA. Technologia DNA w rękach urzędników rządowych dopełnia naszego przejścia w stan nadzoru. Jeśli nie masz tyle szczęścia, aby zostawić dowód DNA na miejscu zbrodni, masz już plik gdzieś w stanowej lub federalnej bazie danych – nawet jeśli jest to plik bezimienny. Uzyskując dostęp do Twojego DNA, rząd wkrótce będzie wiedział o Tobie wszystko, czego jeszcze nie wie: Twoje drzewo genealogiczne, Twoje pochodzenie, jak wyglądasz, Twoją historię medyczną, Twoją skłonność do wykonywania poleceń lub wytyczania własnej ścieżki itp.

Na koniec daj odcisk DNA wszystkiego na temat „kim jesteśmy, skąd pochodzimy i kim będziemy”. Można go również wykorzystać do przewidywania wyglądu potencjalnych podejrzanych. Rozszerzenie poszukiwań przestępców przez państwo policyjne i uwzględnienie profilowania genetycznego oraz polowań prewencyjnych na przyszłych przestępców jest tylko kwestią czasu.

Śledzenie na podstawie Twojej twarzy : Oprogramowanie do rozpoznawania twarzy ma na celu stworzenie społeczeństwa, w którym każda osoba występująca w miejscach publicznych będzie śledzona i rejestrowana podczas jej codziennych czynności. W połączeniu z kamerami monitorującymi obejmującymi cały kraj, technologia rozpoznawania twarzy umożliwia rządowi i jego partnerom korporacyjnym identyfikowanie i śledzenie ruchów danej osoby w czasie rzeczywistym. Szczególnie kontrowersyjny program Clearview AI był używany przez organy ścigania, FBI i Departament Bezpieczeństwa Wewnętrznego do gromadzenia zdjęć w serwisach społecznościowych i dodawania ich do dużej bazy danych rozpoznawania twarzy.

Podobnie oprogramowanie biometryczne oparte na unikalnych identyfikatorach danej osoby (odciski palców, tęczówki, odciski głosu) staje się standardem w zakresie przekraczania punktów kontroli bezpieczeństwa, omijania zamków cyfrowych i uzyskiwania dostępu do telefonów, komputerów, budynków biurowych itp. W rzeczywistości zawsze wybieraj wielu podróżnych do programów, które opierają się na ich danych biometrycznych, aby uniknąć długiego oczekiwania na kontrolę bezpieczeństwa na lotnisku. Naukowcy opracowują także lasery, które będą w stanie identyfikować i śledzić ludzi na podstawie bicia serca, zapachu i drobnoustrojów.

Śledzenie na podstawie Twojego zachowania : Szybki postęp w monitorowaniu opartym na zachowaniu umożliwia nie tylko monitorowanie i śledzenie ludzi na podstawie ich ruchów lub wzorców zachowań, w tym wykrywanie chodu (sposób chodzenia), ale także może śledzić ludzi na podstawie ich wzorce ruchu lub zachowania. Doprowadziło to do powstania całych branż zajmujących się przewidywaniem zachowań w oparciu o dane i wzorce nadzoru, a także wpływaniem na zachowanie całych populacji. Inteligentny system nadzoru „zapobiegający zamieszkom” ma przewidywać masowe zamieszki i niesankcjonowane wydarzenia publiczne, wykorzystując sztuczną inteligencję do analizy mediów społecznościowych, źródeł wiadomości, danych z monitoringu wideo i transportu publicznego.

Śledzimy Twoje działania i wydatki : każdy smartfon, który kupujemy, każde urządzenie GPS, które instalujemy, każde otwarte konto X/Twitter, Facebook i Google, każda karta lojalnościowa, której używamy do zakupów, każda karta kredytowa i debetowa, której używamy do płacenia w przypadku naszych transakcji pomagamy dużym amerykańskim firmom w tworzeniu dokumentacji dla ich odpowiedników rządowych na temat tego, kto wie, co myślimy, jak wydajemy pieniądze i jak spędzamy czas.

Nadzór konsumencki, polegający na śledzeniu Twoich działań i danych fizycznych i internetowych oraz udostępnianiu ich reklamodawcom, stał się wielkim biznesem, branżą o wartości 300 miliardów dolarów, która rutynowo zbiera Twoje dane dla zysku. Firmy takie jak Target nie tylko przez lata monitorowały i oceniały zachowania swoich klientów, w szczególności ich wzorce zakupów, ale sprzedawca detaliczny sfinansował także szeroko zakrojone działania monitorujące w miastach w całym kraju i opracował algorytmy śledzenia zachowań, które mogą określić, czy zachowanie danej osoby może przyczyniać się do pasujący do profilu złodzieja.

Śledzenie na podstawie Twojej aktywności publicznej : Prywatne firmy, we współpracy z policją w całym kraju, stworzyły sieć nadzoru obejmującą wszystkie większe miasta, aby bezproblemowo monitorować duże grupy ludzi, takie jak: B. podczas protestów i wieców. Prowadzą także szeroko zakrojoną inwigilację w Internecie, szukając dowodów na „duże wydarzenia publiczne, niepokoje społeczne, komunikację gangów i osoby o motywach przestępczych”.

Przedsiębiorstwa obronne są pionierami na tym lukratywnym rynku. Fusion Centers, izba rozliczeniowa generująca 330 milionów dolarów rocznie dla organów federalnych, stanowych i organów ścigania, monitoruje i zgłasza „podejrzane” zachowania, takie jak kupowanie palet z butelkami z wodą, robienie zdjęć budynków rządowych i ubieganie się o licencję pilota jako „podejrzane”. działania.”

Śledzenie na podstawie Twojej aktywności w mediach społecznościowych : każdy Twój ruch, szczególnie w mediach społecznościowych, jest monitorowany, analizowane dane, oceniane i zestawiane w tabelach, aby stworzyć obraz tego, kim jesteś, co sprawia, że ​​jesteś ważny i co najbardziej Cię wyróżnia. kontrolę, kiedy zajdzie potrzeba zaprowadzenia porządku. Jak donosi The Intercept, FBI, CIA, NSA i inne agencje rządowe w coraz większym stopniu inwestują w technologie nadzoru korporacyjnego i polegają na nich, które mogą wydobywać mowę chronioną konstytucyjnie na platformach mediów społecznościowych, takich jak Facebook, Twitter i Instagram, w celu wybrania potencjalnych ekstremistów w celu zidentyfikowania i przewidział, kto w przyszłości może uczestniczyć w działaniach antyrządowych.

Ta obsesja na punkcie mediów społecznościowych jako narzędzia nadzoru będzie miała przerażające konsekwencje w nadchodzących latach. Jak zauważyła Helen AS Popkin w artykule dla NBC News: „Być może w przyszłości zobaczymy algorytmy ścigające masy ludzi za nielegalne pobieranie „Gry o tron”… nowe oprogramowanie ma potencjał, na wzór Terminatora, przytłoczyć wszystkie media społecznościowe użytkownika z żenującym wyznaniem lub wątpliwym poczuciem humoru.”

Śledzenie na podstawie Twojej sieci społecznościowej : zamiast po prostu szpiegować poszczególne osoby za pośrednictwem ich aktywności online, agencje rządowe korzystają obecnie z technologii nadzoru w celu śledzenia sieci społecznościowej danej osoby — osób, z którymi kontaktujesz się za pośrednictwem telefonu, wiadomości tekstowych, poczty elektronicznej lub mediów społecznościowych, aby wprowadź wskazówkę dotyczącą potencjalnych przestępców.

Dokument FBI uzyskany przez magazyn Rolling Stone pokazuje, jak łatwo agenci mogą uzyskać dostęp do informacji kontaktowych z usług WhatsApp na Facebooku i usług iMessage firmy Apple z kont celów i osób, które nie są objęte dochodzeniem, ale mogą mieć cel w swojej sieci, do którego mają dostęp. Tworzy to społeczeństwo „winy przez skojarzenie”, w którym wszyscy jesteśmy tak samo winni, jak najbardziej winna osoba w naszym katalogu.

Śledzenie osób w samochodzie : czytniki tablic rejestracyjnych to narzędzia masowej inwigilacji, które mogą sfotografować ponad 1800 tablic rejestracyjnych na minutę, zrobić zdjęcie każdej przejeżdżającej tablicy rejestracyjnej oraz zapisać tablicę rejestracyjną oraz datę, godzinę i lokalizację zdjęcia w przeglądarce baz danych. Dane są następnie udostępniane organom ścigania, centrom fuzji i prywatnym firmom w celu śledzenia przemieszczania się ludzi w ich samochodach.

Dzięki dziesiątkom tysięcy czytników tablic rejestracyjnych działających obecnie w całym kraju i zainstalowanych na wiaduktach, pojazdach policyjnych oraz obszarach komercyjnych i mieszkalnych, policja może śledzić pojazdy i sprawdzać tablice rejestracyjne w bazach danych organów ścigania pod kątem uprowadzonych dzieci, skradzionych samochodów, osób zaginionych i poszukiwanych zbiegów . Oczywiście technologia ta nie jest nieomylna: zdarzało się wiele incydentów, w których policja błędnie polegała na danych z tablic rejestracyjnych, aby złapać podejrzanych, co skończyło się na tym, że trzymała na celowniku niewinnych ludzi.

Śledzenie na podstawie Twojej poczty : Prawie każdy organ władzy — od poczty po Departament Skarbu i wszystkie agencje pośredniczące — ma teraz własny sektor inwigilacji uprawniony do szpiegowania narodu amerykańskiego. Na przykład poczta amerykańska od 20 lat fotografuje zewnętrzną stronę każdej przesyłki papierowej, a także szpieguje wiadomości, e-maile i wpisy w mediach społecznościowych Amerykanów.

Internetowy program tajnych operacji (iCOP), prowadzony przez wydział egzekwowania prawa Poczty, według doniesień wykorzystuje technologię rozpoznawania twarzy w połączeniu z fałszywą tożsamością internetową w celu wyśledzenia potencjalnych sprawców kłopotów za pomocą „podżegających” postów. Agencja twierdzi, że nadzór w Internecie, który nie należy do jej tradycyjnych obowiązków polegających na przetwarzaniu i dostarczaniu poczty papierowej, jest niezbędny, aby pomóc pracownikom poczty uniknąć „potencjalnie napiętych sytuacji”.

Teraz rząd chce, żebyśmy wierzyli, że nie mamy się czego obawiać w związku z programami masowej inwigilacji, o ile nie zrobiliśmy nic złego.

Nie wierz w to.

Rządowa definicja „złego człowieka” jest niezwykle szeroka i skutkuje masową inwigilacją niewinnych, przestrzegających prawa Amerykanów bez nakazu.

Jak wyjaśniam w mojej książce Battlefield America: The War on the American People i jej fikcyjnym odpowiedniku The Eric Blair Diaries, inwigilacja, cyfrowe prześladowanie i eksploracja danych w stosunku do narodu amerykańskiego stały się bronią egzekwowania i kontroli rządu, ale nie uczyniły Amerykę bezpieczniejszą, a na pewno nie robią tego w celu ochrony naszych wolności.

Tak naprawdę Ameryka nigdy nie będzie bezpieczna, dopóki rząd USA będzie mógł podrzeć Konstytucję.

Loading comments...