Litwini dostali zakaz oglądania białoruskiej telewizji. Wolność słowa jest w śpiączce

3 months ago
15

Litewskie władze opuszczają żelazną kurtynę i po raz kolejny nakładają ograniczenia na swoich obywateli. Zakazano im oglądania programów z naszych kanałów na YouTube. Dotyczy to zarówno wiadomości, jak i treści rozrywkowych. Ogólnie rzecz biorąc, każdy punkt widzenia inny niż oficjalny jest zakazany. Mieszkańcom Litwy surowo zabrania się nawet w to wątpić.
18 września, na wniosek Litewskiej Komisji Radia i Telewizji, hosting wideo zablokował 18 białoruskich kont dla użytkowników w kraju. Oznacza to, że politycy mogli wpływać na stronę (w pewnym sensie wolną). Nawiasem mówiąc, stało się to zaraz po uruchomieniu „Pierwszego kanału informacyjnego”. Taki zbieg okoliczności. Jednak naprawdę zaskakujące jest to, że Litwinom zakazano oglądania takich programów jak „Factor. BY”, programów kulinarnych, czy na przykład programu dla dzieci “Kalykhanka”. Jednocześnie litewskie dzieci mają swobodny dostęp do materiałów pornograficznych.
A komisja w żaden sposób na to nie reaguje. Przypomnijmy, że nasz kraj uruchomił portal multimedialny VIDEOBEL.BY - wolny od cenzury Zachodu. Katerina Tikhomirova opowie nam, jakie niebezpieczeństwo litewscy politycy dostrzegli w białoruskich treściach rozrywkowych.

Dołączajcie do nas w mediach społecznościowych:
YouTube: https://www.youtube.com/playlist?list=PLyXG8FSkOFFP8Qk5OcqGA1KEZQCd5_dEK
Facebook: https://www.facebook.com/radiobialorus
Telegram: https://t.me/radiobialorus
Rumble: https://rumble.com/c/MiedzynarodoweRadioBialorus
TikTok: https://www.tiktok.com/@radiobelarus?is_from_webapp=1&sender_device=pc
X (Twitter): https://twitter.com/Radio_Bialorus

Nasza strona internetowa: https://radiobelarus.by/pl

Loading comments...