Premium Only Content
Łukaszenka: “Nie powinniśmy urażać ludzi! Tak się stało, powinniśmy pomóc ludziom jak należy!”
W powiecie mozyrskim obwodu homelskiego Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zapoznał się z postępami w usuwaniu skutków klęski żywiołowej, która nawiedziła ten i szereg innych regionów kraju w lipcu.
Głowa państwa został poinformowany o likwidacji skutków huraganu w obwodzie homelskim i powiecie mozyrskim, zapewnieniu dostaw energii elektrycznej w dotkniętych regionach, likwidacji skutków huraganu przez instytucje leśne.
Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka wyznaczył zadanie zorganizowania odpowiedniej pomocy dla ludności na terenach dotkniętych klęskami żywiołowymi.
"Musimy przyjrzeć się sytuacji na miejscu. Nie powinniśmy urażać ludzi. Tak się stało, powinniśmy pomóc ludziom jak należy" - podkreślił białoruski przywódca.
Aleksander Łukaszenka polecił dokładnie zbadać sytuację w każdym konkretnym przypadku i zapewnić niezbędne ilości materiałów budowlanych.
Przewodniczący Homielskiego Obwodowego Komitetu Wykonawczego Iwan Krupko zapewnił, że nie ma ani jednego dnia przestoju, prace są prowadzone zgodnie z napiętym harmonogramem.
Głowa państwa został poinformowany o postępie prac naprawczych w regionie, w tym w obiektach socjalnych.
Jeśli chodzi o sektor energetyczny, prezydent został poinformowany, że wszystkie osady są już zaopatrywane w energię elektryczną za pośrednictwem stałych linii energetycznych bez użycia generatorów prądu.
Aleksander Łukaszenka zwrócił również uwagę na potrzebę stopniowej wymiany starych linii energetycznych.
Katastrofa zniszczyła nie tylko osiedla i infrastrukturę, ale także tereny, na których znajdują się cmentarze. "Cmentarze powinny zostać uporządkowane" - poinstruował Aleksander Łukaszenka.
Jednym z głównych problemów jest recykling uszkodzonego i powalonego lasu, a następnie polecenie szybkiego ponownego zalesiania. Do tego trzeba m.in. przyciągnąć ludność, kolektywy pracy, studentów.
Dokładnie takie podejście do zaprowadzenia porządku Prezydent wymaga zapewnić również w rolnictwie. Wskazał m.in. na poważne niedociągnięcia w kwestii orki pól w regionie, co wyraźnie widać z pokładu helikoptera.
Prezydent na jednym z odcinków zapoznał się z pracami nad oczyszczaniem leśnych przesiek z wiatrołomu. Jak się okazało, w tym miejscu upadł już dojrzały las w wieku do 100 lat. Głowa państwa zwrócił uwagę, że na rynku światowym popyt na drewno został teraz przywrócony, i produkty krajowe będą poszukiwane.
Aleksander Łukaszenka zwrócił szczególną uwagę na potrzebę optymalnego rozwiązania kwestii dodatkowego przerzucenia sił i sprzętu. Aby nie było sytuacji, gdy gdzieś harwestery stoją bezczynnie w tym czasie, gdy są one potrzebne w obszarach dotkniętych kłęską żywiołową.
Po sprawozdaniach urzędników i zapoznaniu się z postępem prac, prezydent odbył rozmowę z mieszkańcami miasteczka Prudok w obwodzie mozyrskim.
Głowa państwa przypomniał, że wiosną wiele osób zakładało, że latem pogoda będzie sucha i cały plon może zginąć. Okazało się jednak odwrotnie.
Głowa państwa zapytał, czego jeszcze nie zrobiono po lipcowym huraganie i czy władze lokalne pomogły w odbudowie budynków i naprawie domów.
"Wszystko zostało zrobione!" - powiedzieli obywatele.
Jak powiedzieli głowie państwa, wiele obiektów gospodarczych, budynków administracyjnych i lokali mieszkalnych zostało uszkodzonych w wyniku złej pogody. "Ale wszystko zostało przywrócone w ciągu pierwszych kilku dni" - powiedzieli mieszkańcy.
"Jeśli będziemy pracować i nie będziemy mieć do siebie pytań, możecie mi wierzyć, nie będzie wojny. Wszystko zależy od was, nie ode mnie. Widzicie, że staramy się w każdy możliwy sposób zapobiec rozprzestrzenianiu się tutaj tej zarazy" - podkreślił Prezydent.
Jednocześnie Aleksander Łukaszenka ostrzegł, że Białoruś jest gotowa stanąć w swojej obronie, jeśli zajdzie taka potrzeba, ale wojna jest zawsze zła. "Będą ginąć ludzie po wszystkich stronach. Tysiące, tysiące ludzi zginą na wojnie. Dlatego nie potrzebujemy wojny. To jest moja kwestia. Jeśli pojawią się problemy, zwrócę się do was, weźmiemy broń i będziemy bronić ziemi. Ale lepiej nie walczyć i nie chcemy tej wojny" - powiedział białoruski przywódca.
"Jesteśmy zawsze obok!" - poparli Prezydenta mieszkańcy agromiasteczka.
Prezydent opowiedział, jak przebiegały negocjacje w sprawie wymiany więźniów między Rosją a Zachodem.
"Poproszono nas - zaangażowaliśmy się, pomogliśmy, jak tylko mogliśmy. Uwolniono ludzi, którzy byli dożywotnio więzieni na Zachodzie. To prawda, że ktoś taki jak Prezydent Stanów Zjednoczonych podnosi na tym swój autorytet, mimo że nie miał z tym nic wspólnego. Służby specjalne prowadziły te negocjacje, nawet dyplomaci nie byli w nie zaangażowani. Uzgodniliśmy, że zrobimy to po cichu - ale zaczęli krzyczeć na cały świat. Robi się to po cichu, przecież chodzi o życie ludzi" - powiedział Aleksander Łukaszenka.
Obywatel Niemiec Rico Krieger, wobec którego Prezydent Białorusi podjął decyzję o ułaskawieniu, został uznany za winnego na podstawie sześciu artykułów kodeksu karnego i skazany przez sąd na wyjątkowy środek karny za popełnienie aktu terrorystycznego. "A gdyby, nie daj Boże, zginęli ludzie? Dobrze, że wszystko skończyło się dobrze" - zauważył szef państwa. - Nie handlujemy ludźmi. Oddaliśmy Niemca, aby pomóc ludziom odebrać tych biednych ludzi. Co w tym złego? I Niemiec żyje, a ten człowiek został uratowany".
Aleksander Łukaszenka powiedział, że władze będą działać mądrze w takich sytuacjach, ponieważ jest to korzystne dla kraju i ludzi. "Więc proszę was tylko o jedno: należy pilnować własnych interesów, należy robić wszystko" - podsumował.
Aleksander Łukaszenka skomentował plotki o swoim zdrowiu.
"Nasi uciekinierzy również przygotowują się do wyborów prezydenckich. Wypracowali program: przede wszystkim trzeba pokazać, że Prezydent okradł wszystkich. Mówię o tym w prosty sposób: proszę, zabierzcie to! Zabierzcie moje pieniądze. Mówią, że są w Emiratach - jedźcie, zabierzcie. Teraz pieniędzy nie da się ukryć" - podkreślił Aleksander Łukaszenka. "Widzą, to nie wychodzi: nie ma nic do wzięcia. Pamiętajcie, dla mnie zasadniczym jest następujące: nie dotykaj cudzego, moja matka zawsze mnie uczyła".
Prezydent zauważył, że niektórzy ludzie są przyzwyczajeni do rozumowania w ten sposób: jeśli ktoś jest u władzy, to musi gdzieś coś ukraść. "Fakty na stół. Jeśli mnie o coś oskarżacie lub ja was, to udowodnicie to" - powiedział szef państwa. "Drugi temat: skoro "złodziej" nie wychodzi, to zdrowie - umiera. Jestem pogrzebany co najmniej przez 25 lat. Ale nie zamierzam. Proszę Boga tylko o jedno: aby nadal tak było ze zdrowiem".
-
LIVE
Nerdrotic
3 hours agoNerdrotic Nooner 442
2,573 watching -
1:01:08
The Dan Bongino Show
4 hours agoTrump Makes His First Big Moves (Ep. 2368) - 11/11/2024
559K1.05K -
1:57:22
Steven Crowder
4 hours agoThe 4B Movement: How Trump is Saving the World from Liberal Women
441K43 -
1:24:03
The Rubin Report
2 hours ago'Real Time' Crowd Stunned as Bill Maher Gives a Brutal Message to Democrats
44.2K15 -
DVR
Benny Johnson
2 hours agoDC Swamp Declares WAR on TRUMP in Senate Battle to REPLACE Mitch McConnell! We EXPOSED Secret Ballot
78.2K -
MTNTOUGH Fitness Lab
1 hour agoWhy 99% of People Will Fail: The Hardcore Truth About Entrepreneurship | MTNT POD #90
14.6K -
LIVE
The Nima Yamini Show
2 hours agoWhat is AFD In Germany?
138 watching -
1:28:43
Caleb Hammer
14 hours agoPsycho Tried To Manipulate Me | Financial Audit
18.7K -
2:02:49
LFA TV
13 hours agoJUSTICE IS COMING! | LIVE FROM AMERICA 11.11.24 11am EST
44.1K1 -
2:25:04
Matt Kohrs
16 hours agoEXPLOSIVE NEW HIGHS!!! (Bitcoin, Tesla, Coinbase & DJT) || The MK Show
85.7K