WHO mówi nam, że suwerenne narody znikną do 2025 roku

WHO mówi nam, że suwerenne narody znikną do 2025 roku
WHO mówi nam, że suwerenne narody znikną do 2025 roku.

Jeśli Światowa Organizacja Zdrowia (WHO) odniesie sukces, w przyszłym roku suwerenne narody przestaną w ogóle istnieć.

Niezrażona ogólnoświatowym wrzaskiem WHO pochwaliła się, że do 2025 r. podpisze porozumienie w sprawie pandemii, co oznacza, że ​​rządy na całym świecie będą podlegać przepisom ustawowym i wykonawczym ustalonym przez WHO.

Worthynews.com donosi:

Agencja ONZ twierdzi, że globalne zasady zdrowotne wzmocnią światową obronę przed nowymi patogenami po tym, jak według danych WHO Covid-19 „zabił ponad 7 milionów ludzi”.

To oświadczenie słusznie wzbudzi zdziwienie wśród krytyków w Chorwacji i innych krajach, którzy ostrzegają, że porozumienie w sprawie pandemii podważy suwerenność wszystkich krajów, które to porozumienie podpiszą.

Na przykład Republikanie w Kongresie USA powiedzieli administracji prezydenta Joe Bidena, że ​​WHO nie powinna otrzymywać zbyt dużej władzy, biorąc pod uwagę jej osiągnięcia podczas pandemii Covid-19.

„Musimy upewnić się, że ostateczny projekt nie naruszy naszej suwerenności narodowej i nie naruszy praw narodu amerykańskiego” – powiedział republikański kongresman Brad Wenstrup, lekarz i przewodniczący specjalnej podkomisji badającej pandemię Covid-19.

On i inni obawiają się, że porozumienie zwiększy władzę WHO kosztem amerykańskich interesów, w tym wolności słowa i religii.

Republikanie byli zaniepokojeni
Na przykład Republikanie wyrazili zaniepokojenie wcześniejszymi przymusowymi zamknięciami kościołów narzuconymi przez WHO.

W Holandii, która odegrała kluczową rolę w porozumieniu, obawy podziela posłanka Fleur Agema z holenderskiej antyislamskiej Partii Wolności (PVV), która wygrała listopadowe wybory parlamentarne.

„Ta umowa wydaje się być dyrektywą. Bogatsze kraje, takie jak Holandia, będą musiały dać pieniądze biedniejszym krajom, aby przygotować się na pandemię, a my sami tego nie mamy” – dodaje.

Jednak holenderska minister zdrowia Pia Dijkstra, pomimo przynależności do ustępującego rządu, odmówiła ustąpienia i powiedziała, że ​​Holandia jako jeden z kluczowych współsponsorów porozumienia i tak podpisze porozumienie w sprawie pandemii.

Niedawno powiedziała, że ​​Holandia jest „międzynarodowym liderem, jeśli chodzi o współpracę międzynarodową w zakresie zdrowia publicznego” i że w tej kwestii w Unii Europejskiej panuje „konsensus”.

WHO twierdzi, że jej 194 państwa członkowskie spędziły dwa lata na negocjowaniu porozumienia o zacieśnieniu „współpracy” przed pandemią i w jej trakcie, po przyznaniu się do niepowodzeń podczas pandemii Covid-19.

Agencja ONZ zabiegała o porozumienie w zeszłym tygodniu, ale rozmowy zostały opóźnione ze względu na napięcia między bogatymi i biednymi krajami w kwestiach takich jak dzielenie się szczepionkami i gotowość.

Umowa równoległa
Kraje osiągnęły jednak równoległe porozumienie w sprawie aktualizacji istniejących prawnie wiążących przepisów zdrowotnych, znanych jako Międzynarodowe przepisy zdrowotne (IHR).

Obejmuje to nową kategorię „przypadków kryzysu pandemicznego” obejmującą najbardziej znaczące i zagrażające globalnie kryzysy zdrowotne.

„Historyczne decyzje pokazują «wspólne pragnienie państw członkowskich, aby chronić swój własny naród i obywateli świata przed wspólnym ryzykiem związanym z sytuacjami nadzwyczajnymi dla zdrowia publicznego i przyszłymi pandemiami»” – powiedział dyrektor generalny WHO Tedros Adhanom Ghebreyesus.

„Dzięki temu porozumieniu podejmujemy kroki, aby pociągnąć kraje do odpowiedzialności i wzmocnić środki mające na celu powstrzymanie epidemii, zanim zagrożą Amerykanom i naszemu bezpieczeństwu” – dodał amerykański sekretarz zdrowia i opieki społecznej Xavier Becerra.

Krytycy ostrzegają jednak, że porozumienie może osłabić USA i inne kraje, ponieważ wykracza poza wymianę informacji i wyznacza wiążącą politykę globalną na nadchodzące lata.