Łukaszenka: Obawy o możliwość wybuchu trzeciej wojny światowej nie są bezpodstawne

Prezydent Białorusi Aleksander Łukaszenka zwołał rozszerzone spotkanie z kierownictwem organów państwowych systemu bezpieczeństwa narodowego.

"Nie ma kraju i ludzi, którzy przez ostatnie dziesięciolecia mogliby czuć się całkowicie bezpiecznie. Siła militarna znów stała się głównym argumentem światowych ośrodków rozwiązywania problemów. Jakby nie było milionów strat i okropności I i II wojny światowej. Teraz dosłownie zalewa nas fala informacyjna, tzw. przepowiednia trzeciej wojny światowej, o której tylko leniwiec nie wspomniał. I są podstawy do obaw”, – stwierdził białoruski przywódca.

Zwrócił uwagę na rosnący trend w liczbie konfliktów zbrojnych. Tylko w ubiegłym roku rozpoczęto lub kontynuowano ponad 25 konfliktów w różnych regionach na różnych kontynentach, a prawie każdy z nich jest wykorzystywany jako pretekst do wprowadzenia kontyngentu pokojowego. "Wiadomo po co. Aby rozmieścić ludzi z bronią, aby zaznaczyć swoją strefę wpływów. Innymi słowy, świat metodycznie zamienia się w poligon doświadczalny dla globalnej konfrontacji" - zauważył szef państwa.

Aleksander Łukaszenko kontynuował: "Widzicie, co dzieje się na Bliskim Wschodzie. Istnieją już otwarte groźby użycia broni jądrowej. Całe miasta są zmiatane z powierzchni ziemi wraz z ich pokojowymi mieszkańcami. I okazuje się, że można to zrobić, nie podlegając sankcjom, nie stając się wyrzutkiem w oczach tak zwanego cywilizowanego społeczeństwa, nosicieli "prawdziwych" wartości demokratycznych".

Sytuacja na kontynencie europejskim, w tym w pobliżu granic Białorusi, również nie jest spokojniejsza. W bezpośrednim sąsiedztwie Białorusi i Rosji w ramach operacji Aliansu w Europie rozmieszczonych jest około 32 tysięcy żołnierzy połączonych sił zbrojnych NATO i Stanów Zjednoczonych.
To ponad tysiąc jednostek pojazdów opancerzonych, około stu sześćdziesięciu systemów artyleryjskich i moździerzy, dwieście trzydzieści pięć samolotów i śmigłowców. "Wszystko to mówi co najmniej o pokazie siły" - powiedział prezydent.

"W rzeczywistości znaleźliśmy się w epicentrum przedłużającego się, poważnego kryzysu militarno-politycznego, stosującego metody zastraszenia stare jak świat. Prognozy są rozczarowujące. Apetyt i aktywność kolektywnego Zachodu tylko wzrosną. Waszyngton i jego sojusznicy będą nadal rozwijać NATO. Sytuacja jest dla nich więcej niż korzystna. Powiem wprost, bez niepotrzebnej dyplomacji: prawie wszyscy europejscy przywódcy zamienili się w obywateli USA. Nie ma wątpliwości, czyja polityka, czyje interesy dominują na terytorium Unii Europejskiej”, – powiedział Prezydent.

"Wejście do NATO Finlandii, a teraz Szwecji, to kolejny etap ekspansji na wschód. Do sojuszu zostaną wciągnięte Bośnia i Hercegowina, Mołdawia, Gruzja, Serbia. A wszystko to będzie według scenariusza Ukrainy", – dodał Aleksander Łukaszenka.

Dołącz do nas w mediach społecznościowych:
YouTube POL: https://www.youtube.com/channel/UC80DX-KNykc5cmqo-MoCixg
TikTok POL: https://www.tiktok.com/@radiobelarus?is_from_webapp=1&sender_device=pc
Facebook POL: https://www.facebook.com/radiobialorus
Facebook RUS: https://www.facebook.com/radiofrombelarus
Facebook ENG: https://www.facebook.com/radio.belarus
Instagram: https://www.instagram.com/radiobelarus/
Telegram: https://t.me/radiobialorus
Rumble: https://rumble.com/c/MiedzynarodoweRadioBialorus

Nasza strona internetowa:
https://radiobelarus.by/pl