Herezja papolatrii i deklaracja «Fiducia supplicans»

10 months ago
41

Możesz obejrzeć to wideo tutaj:
https://ulestousmine.wistia.com/medias/ercqh2aq5l
https://ugetube.com/watch/FdJ3YgL7g8xartt
https://cos.tv/videos/play/50293401248633856
https://www.bitchute.com/channel/SRxpoiLNkFsk/

https://vkpatriarhat.org/pl/?p=21229
https://bcp-video.org/pl/herezja-papolatrii/

Zapisz się do newslettera BKP https://bit.ly/3PJRfYs

Grzech i ludzki egoizm mogą nadużyć wszystkiego i dotyczy to także nadużycia władzy kościelnej, a konkretnie papiestwa.
W I tysiącleciu Kościół składał się z pięciu patriarchatów, które miały swoje centra – Rzym, Konstantynopol, Antiochię, Aleksandrię, Jerozolimę. Wraz z inwazją islamu w VII wieku praktycznie zniknęły patriarchaty w Antiochii, Aleksandrii i Jerozolimie. W połowie drugiego tysiąclecia również upadł Konstantynopol. Historia Kościoła dowodzi, że te patriarchaty były prawie niezależne. Kiedy mieli ze sobą spory, na przykład z powodu herezji arianizmu, nestorianizmu, monofizytyzmu itp., zwracali się do prawowiernego Rzymu.
Rozwój rozumienia władzy papieskiej nastąpił szczególnie w II tysiącleciu za czasów św. Grzegorza VII i Bonifacego VIII. Osiągnął swój szczyt wraz z konstytucją dogmatyczną „Pastor aeternus” z 1870 r. dotyczącą nieomylności papieża.
Trzeba stwierdzić, że nigdy w historii Kościoła papiestwo nie było nadużywane w taki sposób, aby jego władza bezpośrednio niszczyła egzystencjalne fundamenty Kościoła, zbudowane na Piśmie Świętym i Tradycji, jak ma to miejsce w przypadku nieważnego papieża Franciszka Bergoglio.
Celem papiestwa jest obrona czystości wiary i moralności w celu zachowania wiary, która jest warunkiem wiecznego zbawienia. Drugorzędnym celem papiestwa jest stworzenie zewnętrznej jedności uczniów Chrystusa. Jeżeli papież dopuszcza się oczywistych herezji, to zgodnie z Pismem Świętym (Ga 1:8-9), Tradycją, czyli nauką Świętych Ojców (św. Cypriana, św. Augustyna, św. Hieronima...) i nauczycieli kościelnych (św. Franciszka Salezkiego, św. Roberta Bellarmina, św. Alfonsa z Liguori), oraz według wypowiedzi papieża Innocentego III (1198) i według bulli dogmatycznej „Cum ex apostolatus officio” Pawła IV (1559) papież, jawny heretyk, sam ekskomunikował się z Kościoła i dlatego nie może być jego głową.
Dziś władzę papieską nadużywa Jorge Bergoglio – Franciszek I. Ostatnio zszokował opinię publiczną skrajnie heretycką deklaracją „Fiducia supplicans”. Propagował herezję już jako biskup w Argentynie, a w ciągu dziesięciu lat okupacji papiestwa okazał się jawnym heretykiem! Według Pisma Świętego oraz nauk Ojców Kościoła i nauczycieli Kościoła sam wykluczył się z Kościoła i dlatego nie może być jego głową. Jest to jasna nauka, wynikająca z samej istoty Pisma Świętego.
Jeśli jakikolwiek pasterz, czyli następca świętych apostołów, czy to biskup, czy papież, publicznie przeciwstawia się istocie ewangelii Chrystusowej i propaguje na przykład sodomitską szatańską antyewangelię, to ipso facto ściąga na siebie Boże przekleństwo – wykluczenie z Kościoła. Kiedy apostoł Piotr sprzeciwiał się Duchowi Ewangelii, czyli Duchowi Chrystusowemu (por. Rz 8:9), Jezus rzekł do niego: „Idź precz ode Mnie, szatanie!” (Mt 16:23). Pismo Święte ostrzega: „Ktokolwiek głosi inną ewangelię, choćby był to anioł z nieba, niech będzie przeklęty” (Ga 1:8-9) – czyli wyłączony z Mistycznego Ciała Chrystusa, Kościoła. Taki człowiek nie może być pasterzem Chrystusa, a już na pewno nie namiestnikiem Chrystusa na ziemi, jak pozwala siebie niesłusznie nazywać odstępca Bergoglio.
Papolatrzy tłumaczą wszystkie zbrodnie Bergoglio przeciwko Bogu i Kościołowi jako gesty pokory i świętości. Na przykład demagogicznie twierdzą, że symbol Pachamamy jest bardzo motywujący emocjonalnie dla amazońskich kobiet i że są z nim głęboko powiązane. Dla tego rzekomo nie wolno mówić prawdy, że Pachamama jest pogańskim bożkiem, bo to ich obraża. Ale fakt, że bałwochwalstwo rażąco obraża Boga, nie interesuje papolatrów! Udaje im się wykręcić ze wszystkiego i twierdzą, że każdy, kto widzi bałwochwalstwo w rytuałach z Pachamamą, jest zajadłym fanatykiem i rzekomo ma swój własny nierealny świat nietolerancyjnej sztywności. Ci papolatrzy albo nie znają pierwszego przykazania, albo też interpretują je w tym samym heretyckim lub odstępczym duchu.
Jeśli chodzi o rytuał prowadzony przez czarodzieja w Kanadzie, podczas którego Bergoglio publicznie poświęcił się szatanowi, uzasadniają, że był to jedynie dodatek kulturowy. Według nich Franciszek zachowywał się jedynie prawidłowo, by nie urazić tubylczej ludności – zapewne zwłaszcza czarodziejów. Rzekomo chciał im pokazać, że podziela ich ducha i że zależy mu na jedności z duchowymi wartościami rdzennej kultury.
Inni papolatrzy sugestywnie twierdzą: „Papież Rzymu nie może popaść w formalną herezję z powodu Bożej pomocy udzielonej następcom św. Piotra, która jest udzielana w odpowiedzi na modlitwę Chrystusa o niezachwianą wiarę Piotra”.
To sugestywne stwierdzenie o niezachwianej wierze Piotra jest rażącą manipulacją. Pan Jezus nie tylko modlił się za Piotra, ale nawet przelał swoją krew, i to nie tylko za niego, ale za wszystkich ludzi, bo wolą Bożą jest, aby wszyscy zostali zbawieni. Jednak wielu będzie potępionych, ponieważ Bóg szanuje wolną wolę człowieka. Dotyczy to także obecnego arcyheretyka, który sprawuje urząd papieski.
Wszystkie wymowne frazesy papolatrów niszczą istotę prawdy, że Bergoglio dopuścił się publicznego bałwochwalstwa i apostazji. Świadomie popełnia grzechy przeciwko pierwszemu przykazaniu Dekalogu i przeciwko samej istocie prawa Bożego i jako jawny heretyk sam ekskomunikował się z Kościoła. Dlatego jest nieważnym papieżem.
Interpretacje papolatrów nie mają nic wspólnego z nauczaniem katolickim. I już na pewno nie mają nic wspólnego z Duchem Chrystusowym. Są diametralnie z nim sprzeczne! Bergoglio i jego sekta już dobrowolnie nie opuszczą okupowanego Watykanu. Każdy prawowierny biskup, kapłan i wierzący musi zdać sobie z tego sprawę. Oddzielenie się od samobójczej drogi Bergoglio – to dziś jedyne rozwiązanie ratunkowe, które może uratować dzisiejszy Kościół. Dlatego konieczne jest, aby grupa biskupów w danym kraju wraz z całymi diecezjami oddzieliła się od Bergoglio i jego sekty. Stworzy to warunki do przyjęcia prawowiernego papieża.

+ Eliasz
Patriarcha Bizantyjskiego Katolickiego Patriarchatu

+ Metodiusz OSBMr + Tymoteusz OSBMr
biskupi-sekretarze

10.01.2024

Loading comments...