UE finansuje nadzór w krajach Trzeciego Świata

Unia Europejska finansuje manipulację opinią publiczną, cenzurę i nadzór ludności w kilkudziesięciu krajach Trzeciego Świata. Na przykład w Nigerii UE finansuje projekt prowadzony przez organizację Search for Common Ground, który polega na szkoleniu donosicieli i umieszczaniu ich w wioskach w celu tropienia opinii krytycznych wobec rządu. Do manipulowania opiniami w internecie wykorzystuje się również influencerów z mediów społecznościowych. W Nigerii ujawniono i ścigano już 55 tys. przypadków tzw. dezinformacji. Ale nie tylko UE finansuje ten projekt, ale także takie organizacje jak Microsoft, BP, Mastercard, Bank Światowy, Open Society Initiative George'a Sorosa czy warta miliardy dolarów amerykańska agencja USAID (United States Agency for International Development). Ta ostatnia z kolei jest ewidentnie zaangażowana w liczne próby destabilizacji rządów i manipulowania wyborami na całym świecie, np. na Ukrainie. Jest więc bardzo jasne, że UE całkowicie lekceważy swoje własne - wielokrotnie głośno głoszone - wartości i cele, takie jak poszanowanie godności ludzkiej, demokracji i wolności, a zamiast tego okazuje się pomocnikiem do ustanowienia globalnego totalitarnego państwa nadzoru.