BKP: Każdy biskup musi zdecydować, czy pójdzie drogą zbawienia, czy Drogą synodalną ku zagładzie

Możesz obejrzeć to wideo tutaj: https://rozhodnete.wistia.com/medias/ykrii3gjx6
https://ugetube.com/watch/4BYFgKxed1quXT4
https://cos.tv/videos/play/42522480817770496
https://www.bitchute.com/video/eUzJqHZClvMt/

http://vkpatriarhat.org/pl/?p=20291
https://bcp-video.org/pl/biskup-musi/

Zapisz się do newslettera BKP https://bit.ly/3PJRfYs

Drogi biskupie Kościoła Katolickiego!
Dlaczego przyjąłeś święcenia biskupie? Przed nimi zostałeś wyraźnie pouczony, że bierzesz na siebie odpowiedzialność Bożego pasterza, który ma chronić owce przed drapieżnymi i przebiegłymi wilkami. Dlaczego nosisz w rękach pastorał? By odpędzić krwiożercze wilki? Nie, ty dzisiaj tym pastorałem wpędzasz owce na szeroką Drogę synodalną. To jest ale droga do wiecznej zagłady. Jest to droga likwidacji Bożych praw i przykazań. Jest to droga legalizacji grzechu. W ten sposób nadużywasz powierzonego ci Bożego rzędu! Chowasz się za Bożym autorytetem, jednocześnie unikając drogi prawdy. Ty jesteś zobowiązany głosić prawdę słowem i przykładem. Zamiast tego ale zwodzisz trzodę Chrystusa. Ukrywasz przed nią, że Droga synodalna depcze Boże przykazania. Nie powiedziałeś kapłanom ani ludowi, że Droga synodalna podstępnie usuwa i niszczy Boże przykazania. Boisz się ujawnić, że zastępuje je niemoralnymi sodomicznymi antyprawami LGBTQ.
Jednocześnie dobrze wiesz, że Bóg przez apostoła Piotra ostrzega przed homoseksualizmem karą doczesnego ognia (2 Pt 2:6). Poprzez apostoła Judę ostrzega karą ognia wiecznego (Judy 7). Co więcej, przez apostoła Pawła Bóg wielokrotnie grozi, że zatwardziali sodomici nie będą mieli udziału w królestwie Bożym (1 Kor 6; 1Tym 1). W Liście do Rzymian ten grzech jest wyraźnie nazwany po grecku atimia – obrzydliwość, hańba (Rz 1:26). Bergoglio ale tę obrzydliwość absurdalnie nazywa godnością. Duch Święty wskazuje na korzenie homoseksualizmu. Jest to odrzucenie żywego Boga i akceptacja pogańskiego bałwochwalstwa. Bóg spuścił na Sodomę deszcz ognia i siarki właśnie za te grzechy przeciwko naturze (Rdz 19). Do dziś ten teren pozostaje ostrzeżeniem dla całej ludzkości. Ten sam bunt przeciwko Bogu, jaki był w Sodomie, jest buntem Drogi synodalnej.
Ty, szanowny biskupie, jesteś następcą apostołów i proroków. Jednak na żądanie Bergoglia musisz przejść tzw. konwersję. Co to znaczy? Musisz odrzucić sumienie, Boże przykazania i zasady moralne. Musisz zacząć obrzydliwość nazywać godnością. Ale to nie wystarczy, musisz zadbać o to, aby nieskruszone osoby LGBTQ były przywitane w Kościele. Inni wierzący muszą, pod twoim autorytetem, zaakceptować ich niemoralność i stworzyć wewnętrzną i zewnętrzną jedność z osobami LGBTQ. To duchowa zaraza, której diabelskim apostołem jest fałszywy prorok Bergoglio. Wraz z tą bergogliańską konwersją popełnisz największą zbrodnię przeciwko Bogu, przeciwko sobie i przeciwko Chrystusowej trzodzie. Za tę bergogliańską antyewangelię spada Boże przekleństwo i wykluczenie z Chrystusowego Kościoła (por. Ga 1:8-9). W ten sposób ty, który jesteś następcą apostołów Chrystusa, staniesz się zdrajcą Chrystusa, podobnie jak apostoł Judasz. On w końcu się powiesił i trafił do piekła. Podobny koniec czeka i ciebie, jeśli się od Drogi synodalnej radykalnie nie oddzielisz. To droga zdrady i buntu przeciwko Bogu i Jego prawom.
Prawdziwa kariera biskupia wiąże się z naśladowaniem Chrystusa, z Jego krzyżem i z walką z herezjami. Biskup – apostoł Chrystusa  ma obowiązek strzec praw i przykazań Bożych. Fałszywa kościelna kariera jest oddaniem duszy diabłu. Taki karierowicz wypędzi Ducha Świętego ze swojego wnętrza i zjednoczy się z duchem tego świata. Duch kłamstwa i śmierci – diabeł  wtedy okupuje duszę kościelnego karierowicza. Jednocześnie taki biskup z duchem apostoła Judasza obłudnie domaga się dla siebie czci jako dla Bożego autorytetu. On sam ale nie czci Boga. Otwarcie i skandalicznie depcze Jego przykazania. Dusze ciągnie szeroką drogą ku zagładzie. Jak taki biskup może obstać w godzinie śmierci, a potem przed Bożym sądem? Miał obowiązek znać prawdę, głosić prawdę, bronić prawdy. Ale on odrzucił prawdę i umiłował kłamstwa. A potem oszukiwał powierzone mu dusze.
Apostołowie Chrystusa głosili Ewangelię zbawienia. Współcześni pseudoapostołowie, przebrani za apostołów Chrystusa, głoszą sodomską antyewangelię. Oni nie służą Bogu, ale szatanowi  aniołowi światłości. Fałszywym prorokiem, naczelnikiem tych sług szatana, jest Franciszek Bergoglio. A ty, drogi biskupie, apostole Chrystusa, jeszcze się od niego radykalnie nie oddzieliłeś? Nadal tworzysz z nim duchową jedność i wspominasz jego imię w każdej Liturgii. Przez swoje tchórzostwo prowadzisz całą diecezję do wiecznego potępienia. Czy zdajesz sobie z tego sprawę, Chrystusowy pasterzu ludzkich dusz? Ty ale musisz zrobić radykalny krok, bo jutro może być za późno. Możesz już nie otrzymać łaski, którą dzisiaj odrzucasz. Ale wtedy pozostaniesz w duchowej ciemności. Śmiercią niespodziewanie znajdziesz się przed Bożym sądem, a potem czeka cię wieczna kara. To nie jest mała rzecz. To jest najważniejsza rzecz, która zasadniczo dotyczy i Ciebie, a ty praktycznie się z nią nie liczysz.
Pan Jezus w tej chwili mówi do Ciebie być może po raz ostatni: „Znam twoje czyny, że ani zimny, ani gorący nie jesteś... A tak, skoro jesteś ani gorący, ani zimny, chcę cię wyrzucić z Moich ust… Masz imię, które mówi, że żyjesz, a jesteś umarły. Nawróć się! ...Stań się czujnym i umocnij resztę, która miała umrzeć...” (Ap 3).
Apostołowie oddali za Chrystusa swoje życie. Oni nie poświęcali się demonom, jak to zrobił Bergoglio pod przewodnictwem szamana w Kanadzie. Apostołowie nie intronizowali demonów, tak jak Bergoglio intronizował demona Pachamamę. Temu demonowi składano ofiary z ludzi, a na niektórych miejscach są składane do dziś. Ty na temat Franciszkowego przekształcenia Kościoła w synagogę szatana wciąż milczysz. On wykorzystuje twoje milczenie jako zgodę na ukończenie samobójstwa Kościoła. Ty, mimo to, wciąż nie oddzieliłeś się od fałszywego papieża. Podporządkowujesz się jego zbrodniczemu programowi buntu przeciwko Bogu i ludzkości!
W tej sytuacji będziesz albo bohaterem wiary, albo zdrajcą Chrystusa. Środkowej drogi tutaj nie ma. Bergoglio poprzez Drogę synodalną ustanowił taki system w Kościele, że aby zostać potępionym wystarczy tylko być biernym. Ale tobie nie wolno pozostawać biernym! Musisz być aktywny! Musisz podjąć radykalne ratunkowe kroki dla siebie i dla swojej diecezji! Jakie to są kroki?
1) Radykalnie odrzuć Drogę synodalną, która wiąże się z przyjęciem LGBTQ i wymogiem twojej sodomskiej konwersji.
2) Oddziel się od nieważnego papieża, bo dzisiejsza rzeczywistość  to stan sede vacante.
3) Jeśli się od Drogi synodalnej nie oddzieli twoja konferencja episkopatu, to oddziel się od takiej konferencji ze swoją diecezją. Ogłoś w swojej diecezji stan sede vacante, wyjaśnij księżom i ludowi, że taki jest stan Kościoła do czasu wyboru prawowiernego papieża. Wzywaj lud Boży do prawdziwej pokuty. Stwórz warunki do pełnego głoszenia Ewangelii, a tym samym do duchowej odnowy całej Twojej diecezji. Zachęć ludzi do wytrwałej modlitwy w tej intencji. Szczególnie niech modlą się wspólną godzinę od 20:00 do 21:00.
Gdyby świat miała dotknąć globalna katastrofa, ty i twoja diecezja będziecie przygotowani. Dusze zostaną zbawione, a ty wypełnisz swoją misję Chrystusowego pasterza.

Bizantyjski Katolicki Patriarchat (BKP) – głos wołającego na pustyni

7.02.2023