Przeczucie? Znajomość historii? Doświadczenie? Instynkt u mnie działa właściwie

Co widzę...

Serce Europy ciągle fałszem krwawi
Obcy tu ciągle sieją ziarna nienawiści
Ile wart polski naród? kto z biedy wybawi...
Czy się plan niegodziwy na tej ziemi ziści?

Miał Duch Święty tu zstąpić i oblicze zmienić
Więc się zmieniło wiele, jest ogrom podłości
Dziś to nawet Polaków chcą na ukrów zmienić
Przodków co tutaj żyli chcą wyrugać kości

Globalny walec jedzie i normalność zmienia
Mamona ciągle płaci, ludzi ciągnie kasa
Prawda jest już zmęczona od obłudy lżenia
Za kasą i mediami idzie wielka masa....

Idą jak im kazano na ostatnie proste
Dystans był modny wtedy i blue kagańce
Dojechał umysł strachem ten iluzji system
Zostawił Stwórca wybór w podczaszkowej bańce

System ma pełne spodnie i niech zdechnie wreszcie
Tu nie ma miejsce życie, tu brak praw człowieka
Tych reżyserów świata trzeba mieć w areszcie
Jeśli nie ja to ludzkość to w końcu doczeka

Bilans już się odbywa, lud zapomniał Boga
Wiara w szatańskie media dokonały swego
Dziś kiedy prawda wyszla niepokoi trwoga
Dla Stwórcy nie jest problem wybawić od złego

Cóż poradzić dziś można na geny Niemrawca
Kto za wszystko odpowie? Lud co wybrał śmierci
Instynkt i doświadczenie najlepszy wybawca
Komu dziś prawdy lśnienie rozum ciągle wierci...

Tak jak kwiaty eksplozją rozwalają pąki
Tak świadomość co prawdą sumień zbudzi lśnienie
Z prawdą dobrem i zdrowiem nie będzie rozłąki
Walczyć trzeba o prawdę, przyzwoitych zbawienie